-
na tapet czy na tapetę?29.03.201429.03.2014Dzień dobry.
Często mówi się wziąć coś na tapetę. Jednak chodzi o tapet. Moje pytanie brzmi czy poprawna forma to wziąć coś na tapetę, wziąć coś na tapet czy wziąć coś na tapeta? -
nie w kontrastywnych zestawieniach29.10.200129.10.2001Szanowni Państwo,
Jak napisać takie połączenie: (budynek) naukowy, nie mieszkalny? Czy po prostu można zastosować się do podstawowych zasad ortografii i napisać: naukowy, niemieszkalny, czy należy (…) uzupełniać, np. podczas korekty, naukowy, ALE/LECZ nie mieszkalny (wtedy widzę uzasadnienie napisania nie z przymiotnikiem rozłącznie)?
Podobny problem mam przy ocenie sformułowań typu: „Sąsiad nie sąsiad, ja tego zachowania dłużej tolerować nie będę (…)”.
Z poważaniem,
Iwona Hlebko -
odnośnie (do) czegoś21.06.200921.06.2009Szanowni Państwo,
ostatnio zauważyłem, iż mało kto używa poprawnej (według Słownika poprawnej polszczyzny PWN z 2004 r.) formy odnośnie do czegoś, a nagminnie używana jest, tak w mowie, jak i piśmie, forma odnośnie czegoś, bez przyimka do. Sprawdziłem to w Waszym korpusie i stosunek odnośnie czegoś do odnośnie do czegoś wynosi ok. 4:1. Czy w takim razie można zaryzykować stwierdzenie, że odnośnie czegoś stało się już poprawną formą, skoro użytkownicy języka uznali ją za poprawną?
-
O wejściu w szkodę i oczach czarnych
1.02.20241.02.2024Szanowni Państwo,
na wstępie chciałbym wyrazić uznanie dla pracy, którą wykonuje Poradnia. Szczególnym szacunkiem darzę pana Adam Wolańskiego za wiedzę i kompetencje. Żeby nie przedłużać, przejdę do pytań. Skąd się wzięło powiedzenie, że krowa weszła w szkodę? Wiem, czym jest rzeczona szkoda, ale dlaczego nasi przodkowie tak mówili? A drugie pytanie jest takie: czy oczy mogą być czarne? Nieraz się spotykam z opisem, że ktoś ma czarne oczy, ale choć żyję już dosyć długo, nigdy u nikogo nie widziałem takiego koloru oczów. Podobne zresztą jak z nie wiadomości dlaczego mówi się o rasie czarnej. Przecież ludzie tej rasy mają brązowy kolor skóry. Z najlepszymi życzeniami w nowym roku, Mirek
-
Podtytuły czasopism18.11.201518.11.2015Szanowni Państwo,
prosiłabym o informację, w jaki sposób zapisuje się podtytuły czasopism. Czy wszystkie człony powinny być zapisane wielkimi literami, np. Konteksty. Polska Sztuka Ludowa, czy wielką literą otwiera się tylko nowe zdanie, tj. Konteksty. Polska sztuka ludowa?
Dziękuję za pomoc. -
polszczyzna w internecie29.01.201429.01.2014Przez lata spędzone w Internecie wyrobiłem sobie nawyk pisania np. komentarzy z pominięciem użycia polskich znaków, wielkich liter, czasami również interpunkcji, dodawanie emotikonek. Nie użyłbym takiej formy w oficjalnym e-mailu, ale wydaje mi się, że ten sposób pisania staje się charakterystyczny i zamienia w osobliwą regułę. Czy można próbować podciągnąć to zjawisko pod jakąś formę języka specjalistycznego, gwary, czy inne, czy jest to zwykłe niechlujstwo i lenistwo? :)
-
Poszłem po swetr (!)9.04.20029.04.2002Witam,
Dziękuję za poprzednią odpowiedź i jak zwykle mam kolejne pytanie. Chciałbym się dowiedzieć, jak to w końcu jest z poprawnością słów poszłem, przyszłem oraz swetr. Czy są to już formy poprawne, czy się mylę?
Pozdrawiam serdecznie. -
pralka pierze2.04.20152.04.2015„Tatuś wciąż pierze i gotuje a tu już druga nad ranem!” – czy to zdanie jest poprawne, gdy przejęty młody tatuś użył pralki automatycznej? To pralka pierze czy tatuś? Czy w tym przypadku czasownik prać można rozumieć jako sumę działań: włożyć pranie do pralki, zaprogramować, włączyć, wyciągnąć i rozwiesić… Ratujcie, gdyż zacząłem podejrzewać się o wtórny analfabetyzmem :(
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam -
protetyczne że27.12.201227.12.2012Mam pytanie dotyczące zdań ze Słownika wyrazów trudnych i kłopotliwych (ss. 362–363):
Kiedy żeśmy przyszli nad morze, pogoda zaczęła się psuć.
Dopiero żeście przyszli i już chcecie uciekać?
Czy zdanie te byłyby prawidłowe w takiej formie:
Kiedyżeście przyszli nad morze?
Dopierożeście przyszli i już chcecie uciekać?
Prawidłowe jest przecież inne zdanie:
Gdzieżeście się podziewali tyle czasu?
-
Przepraszam4.11.20054.11.2005Witam serdecznie.
Chodzi mi o wyraz przepraszam. Czy należy ten wyraz traktować jako swego rodzaju prawo (w domyśle jakby zbiór przepisów)? Uważam, że wyraz przepraszam jest swego rodzaju nie tylko łącznikiem z osobą, wobec której jest on wypowiedziany, ale również przyznaniem się do winy czy błędu. Czy mam rację?
Pozdrawiam,
Maria